Strona główna Miasto Łańcut Pijany 36-latek doprowadził do kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia

Pijany 36-latek doprowadził do kolizji i odjechał z miejsca zdarzenia

154
0

W niedzielę, przed godz. 14, na jednej z dróg gminnych w Medynii Głogowskiej doszło do kolizji z udziałem pijanego kierowcy. 36-latek uciekł z miejsca zdarzenia jednak szybko został odnaleziony.

Jak ustalili policjanci, podczas wymijania, kierowca opla zahaczył o tył jadącego z przeciwnej strony peugeota, a następnie odjechał. Policjanci szybko odnaleźli biorącego udział w kolizji opla i zatrzymali kierującego do kontroli. Okazało się, że pojazd prowadził 36-letni mieszkaniec gminy Markowa. Mężczyzna był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie.

To nie jedyny pijany kierowca zatrzymany podczas tego weekendu…

Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w piątek w Woli Małej. Po godz. 15, przed wjazdem na Autostradę A4, do kontroli drogowej policjanci zatrzymali kierującego pojazdem marki Ford. Okazało się, że prowadzący samochód 38-letni mieszkaniec gminy Żołynia usiadł za kierownicą, pomimo że wcześniej spożywał alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało u 38-latka ponad 0,5 promila.

Prawie 1,5 promila miał natomiast następny nietrzeźwy kierowca, którego w nocy z niedzieli na poniedziałek zatrzymali policjanci. Po godz. 1 na jednej z łańcuckich ulic do kontroli drogowej funkcjonariusze zatrzymali kierowcę osobowego peugeota. Od kierującego samochodem 34-letniego mieszkańca Białegostoku wyczuwalny był alkohol. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia policjantów i stan nietrzeźwości mężczyzny.

Wszyscy nietrzeźwi kierowcy stracili już prawo jazdy. Teraz za popełnione przestępstwo odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności do dwóch lat, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.