Wczoraj w Albigowej zainaugurowano Akademię Bezpiecznego Seniora. Do końca listopada na terenie całej gminy Łańcut policjanci, strażacy i przedstawiciele PGE będą tłumaczyć osobom starszym jak unikać niebezpiecznych sytuacji. Podczas spotkań są wyświetlane nagrania działań przestępców czy pożarów, rozdawane opaski odblaskowe i materiały informacyjne.
Projekt finansowo wsparły władze wojewódzkie. Inicjatywę pochwalił obecny na inauguracji członek zarządu województwa podkarpackiego Stanisław Kruczek. – Na co dzień zajmuję się służbą zdrowia, mam świadomość, że w działaniach na rzecz bezpieczeństwa podobnie jak w leczeniu bardzo ważna jest profilaktyka. Akademia Bezpiecznego Seniora ma jeszcze jeden duży atut, angażuje osoby starsze do działania. Mam nadzieję, że projekt będzie w przyszłości kontynuowany – mówił S. Kruczek.
Sprzedawcy dywanów” okradli staruszkę
Prelekcja policji dotyczyła zagrożeń związanych głównie z działalnością przestępców odwiedzających ludzi starszych pod pretekstem sprzedaży towaru czy też dzwoniących metodą „na wnuczka” lub „na policjanta”. Problem został zilustrowany szokującym nagranie na którym widać, jak dom starszej schorowanej pani odwiedziły Cyganki. Kobiety podczas „handlowej prezentacji” koców plądrowały dom. Zdarzenie zostało zarejestrowane na monitoringu założonym przez rodzinę by strzec bezpieczeństwa staruszki.
Uczestnicy Akademii z dużym zainteresowaniem obejrzeli filmy szkoleniowe na temat okradania osób starszych metodą „na wnuczka” oraz „na policjanta”. Projekcja została omówiona przez funkcjonariusza Mariusza Bruda.
Zastępca Komendanta Jan Węgrzyn zwrócił uwagę na to, że nie bez powodu oszuści „polują” na osoby starsze i samotne. – Ofiarami mogą być Państwa sąsiedzi. Jeśli ktoś z okolicy mieszka sam i raczej nikt go nie odwiedza, a nagle pod jego domem pojawi się samochód z obcymi numerami rejestracyjnymi, to warto zainteresować się tym – przekonywał wice komendant.
Bywa też, że osoby starsze są krzywdzone przez najbliższych. – Na terenie gminy Markowa mamy sprawę człowieka, który pod wpływem alkoholu stosował przemoc fizyczną wobec własnej 80-letniej matki. Świadkiem zdarzenia był wnuk kobiety, który poinformował nas o tym- mówił Jan Węgrzyn.
Jak ograniczyć ryzyko pożaru i zatrucia
Przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej Marcin Filip oraz Piotr Glac przybliżyli podstawowe zasady bezpieczeństwa przeciwpożarowego w gospodarstwach domowych, szczególnie w okresie sezonu grzewczego. – Żeby ograniczyć ryzyko zatrucia tlenkiem węgla czy pożaru warto zakupić czujki i gaśnice, niezwykle ważne są regularne przeglądy kominów, przewodów wentylacyjnych czy instalacji elektrycznych – przypominał Marcin Filip. Piotr Glac zwrócił uwagę, że coraz częściej firmy ubezpieczeniowe odmawiają wypłat odszkodowań pogorzelcom jeśli ci nie mieli aktualnych przeglądów. Strażacy omówili także zasady postępowania w przypadku zapalenia się tłuszczu w kuchni, instalacji elektrycznej, ubrań na człowieku oraz ewakuacji gdy uznamy, że ogień jest już nie do opanowania.
Zamiast tańszego prądu podwójna faktura
Janusz Magoń z PGE Obrót S.A. w Rzeszowie omówił problem oszustów podszywających się pod Polską Grupę Energetyczną. – Odwiedzają ludzi i oferują umowy pozornie korzystniejsze od dotychczasowych, ale małym druczkiem są tam zawarte opłaty handlowe i inne ukryte koszty. Firma zawierająca z klientem umowę na prąd, powinna w jego imieniu wypowiedzieć starą umowę, ale tego świadomie nie robi, czego rezultatem są dwie faktury za prąd – mówił Janusz Magoń.
Przedstawiciel PGE zwrócił uwagę, że oszuści często nawet nie zostawią klientowi kopi umowy, przez co możliwość jej wypowiedzenia w terminie 14 dniowym jest trudna, bo ofiara nawet nie wie z kim umowę zawarła. – Policja dostaje sygnały o takich zdarzeniach, proszę pamiętać, że brak kopii umowy nie znaczy, że problem nie zostanie rozwiązany. Działania o których mówimy są typowym oszustwem, czyli czymś co należy zgłaszać Policji. Jeśli ktoś z Państwa dostał fakturę od firmy, którą podejrzewamy o to, że nas oszukała to nie powinien płacić – mówił Jan Węgrzyn z KPP w Łańcucie.
Janusz Magoń przypomniał, że przedstawiciele PGE nie zawierają umów poza biurami sprzedaży. – Jeśli ktoś Państwa odwiedza i mówi, że jest „z zakładu energetycznego” to już powinien nam zapalić się sygnał ostrzegawczy. W takiej sytuacji należy poprosić o identyfikator i zadzwonić do PGE z prośbą o wyjaśnienie czy ktoś taki pracuje u nas – tłumaczył Magoń.
Akademia ruszyła…. do dalej?
Spotkanie podsumował Jakub Czarnota prezes Stowarzyszenia Razem Dla Wsi Łańcuckiej. – Dziękuję prelegentom za poświęcony czas oraz gospodarzom dzisiejszego wydarzenia Ośrodkowi Kultury i Kołu Gospodyń Wiejskich w Albigowej. Cennym materiałem będą dla nas Państwa propozycje dotyczące kolejnych spotkań oraz informacje wpisane w ankietach. Zależy nam, żeby projekt był coraz ciekawszy i angażował nowe środowiska – mówił prezes Stowarzyszenia. Kolejne spotkanie odbędzie się 7 listopada w Handzlówce, a dzień później w Cierpiszu.
Organizatorami spotkań z seniorami są Koła Gospodyń Wiejskich z terenu gminy Łańcut, Stowarzyszenie Razem Dla Wsi Łańcuckiej oraz Centrum Kultury Gminy Łańcut. Projekt jest realizowany w ramach zadania publicznego zleconego przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Rzeszowie.
