Strona główna Gmina Markowa Raper nagrał utwór o rodzinie Ulmów z Markowej

Raper nagrał utwór o rodzinie Ulmów z Markowej [video]

440
0

Kilka dni temu na kanale Evtisa – rapera tworzącego utwory historyczne i społeczno-polityczne, pojawił się nowy kawałek, poświęcony rodzinie Ulmów z Markowej.

Uwór pt. „Markowa” został opublikowany 3 sierpnia na kanale Evtisa. Jego treść składa się na historię snu autora, która jest przez niego opowiadana.

Na początku snu opowiadający budzi się sam na środku drogi, czując się jak „zguba na odludziu”, martwiąc się o brak schronienia ze względu na zbliżającą się burzę. W pewnym momencie jednak poczuł czyjąś dłoń w okolicach ramienia słysząc głos „chodź, bo zmarzniesz, będzie padać”: mimo że nie znał tej osoby, poszedł razem z nią, ponieważ coś mu mówiło, że może jej zaufać. Po dotarciu do celu podróży nieznajomy z uśmiechem powiedział „Witamy w Markowej”, zaraz potem się przedstawiając jako Józef i udzielając gościny opowiadającemu. Chwilę później, podczas wspólnego jedzenia obiadu, autorowi przedstawiła się żona Józefa – Wiktoria, która również była bardzo gościnna. Zaraz potem opowiadającemu przedstawiło się najstarsze dziecko Józefa i Wiktorii – Stasia, która opowiedziała gościowi o reszcie rodzeństwa: Basi, Władysławowi, Franku, Antoniemu oraz Marii.



W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. Józef wstał ze spokojem i po otwarciu drzwi okazało się, że stoją przed nim trzy kobiety i pięciu mężczyzn żydowskiego pochodzenia, którzy poprosili gospodarza o schronienie. Sekundę później Józef zaprosił ich do środka, słysząc przy tym podziękowania ze strony nieznajomych „Dzięki za wszystko, ratujecie nam życie”.

Samarytanie z Markowej. Historia śmierci rodziny Ulmów

Ileś godzin później do domu małżeństwa Ulmów siłą wtargnęli się niemieccy żołnierze, którzy niemalże natychmiastowo rozstrzelali wszystkich ośmiu Żydów: opowiadający historię był wtedy wraz z nimi, lecz Niemcy go nie widzieli, nie wiadomo dlaczego. Zaraz potem wyszedł przed dom i mimo jego błagań, Niemcy rozstrzelali zarówno Józefa, jak i Wiktorię, która była w ciąży. To wszystko oglądały dzieci małżeństwa Ulmów, które zaczęły być ustawiane w rządku przez Niemców. Autor spojrzał na Stasię, która mu odpowiedziała „Opowiedz o tym…”.
Od razu po tym autor się przebudził, rozpoczynając prace nad tekstem utworu, który by przypomniał o tym, co poświęciła rodzina Ulmów.

Najnowszy utwór rapera wywodzącego się z Młodzieży Wszechpolskiej zakończył się zwrotką o treści nawiązującej do heroizmu Polaków ratujących Żydów. Ponadto skrytykował przypisywanie Polakom współodpowiedzialności za Holocaust.



„Ile tych pękniętych serc?
Polska to jedyny kraj gdzie za pomoc Żydom groziła śmierć!
Taka prawda, wiesz? Prawda to kłopoty!
Współodpowiedzialność? Co to za głupoty!”