Od wczoraj odczuwamy podmuch zimy, dotarł do nas bowiem kolejny chłodny front, który przyniósł arktyczną masę powietrza. W okolicach Łańcuta pojawiły się burze śnieżne, a warunki drogowe uległy znacznemu pogorszeniu.
Wczoraj po godzinie 16 na wschód od Łańcuta pojawiło się sporo wyładowań. Burzom towarzyszyły silne podmuchy wiatru oraz intensywne opady śniegu lub marznącego deszczu.
Dziś popołudniu znów doszło do załamania pogody, śnieżyc i kolejnych wyładowań. Mieszkańcy regionu w komentarzach pod postami profilu „Obserwator Burz-Podkarpacie” wrzucają ujęcia ukazujące nagły atak zimy.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które powodować będą oblodzenie nawierzchni. W ostrzeżeniu dla całego regionu czytamy:
Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników w trakcie i po opadach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu powodujące miejscami ich oblodzenie. Temperatura powietrza obniży się w trakcie trwania ostrzeżenia się do -3°C, -1°C. Ujemna temperatura powietrza (od -4°C do -1°C) utrzyma się przez około dwie doby.