Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie zatrzymali sprawcę potrącenia, do którego doszło 22 grudnia rano na oznakowanym przejściu dla pieszych w Głuchowie. 18-latek nie udzielił pomocy rannej kobiecie i odjechał z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w 22 grudnia przed godz. 7, na drodze krajowej nr 94 w miejscowości Głuchów. Schodząca z przejścia dla pieszych 53-letnia mieszkanka Głuchowa została potrącona przez pojazd marki Citroen. Kierujący samochodem zatrzymał się na pobliskiej zatoczce, a następnie odjechał w kierunku Przeworska. Pomocy rannej kobiecie udzielili przybyli na miejsce policjanci oraz strażacy. 53-latka trafiła do szpitala. Świadkowie zdarzenie zdążyli zapamiętać tylko początkowe numery rejestracyjne citroena.
Informacje o zdarzenie szybko trafiły do policyjnych patroli. 20 minut później podejrzany pojazd został zatrzymany w miejscowości Krzemienica. Za kierownicą siedział 18-letni mieszkaniec Głuchowa, który uprawnienia do kierowania pojazdami posiada od niespełna 2 miesięcy. Mężczyzna był trzeźwy. Nie potrafił wytłumaczyć dlaczego nie udzielił pomocy i odjechał z miejsca wypadku.
18-latek stracił już prawo jazdy. Dalsze postępowanie w sprawie powyższego zdarzenia drogowego uzależnione jest od obrażeń, jakie odniosła potrącona kobieta.
Pamiętajmy, że za nieudzielenie pomocy może grozić do 3 lat więzienia.
